
Ewa, manager 32 lata
Pewnego dnia w pracy zauważyłam,
że szefowa, straciła równowagę. Nie upadła, ale nie mogła samodzielnie dojść do swojego pokoju. Próbowała powiedzieć mi, co się dzieje, ale z jej ust wydobywał się całkowicie niezrozumiały bełkot.
CZYTAJ CAŁOŚĆ

Jan, emeryt 62 lata
Pewnego słonecznego, letniego dnia byliśmy z meżem na naszej podmiejskiej działce.W pewnym momencie mąż poczuł bardzo silny ból głowy i drętwienie lewej ręki.
Nie wiedzieliśmy, co się dzieje.
CZYTAJ CAŁOŚĆ

Marek, stolarz 46 lat
Gdyby nie finansowa pomoc rodziców i teściów zostałbym całkowicie bez rehabilitacji. Próbowałem nawet jeszcze raz starać się o rehabilitację szpitalną, ale są ponad roczne terminy oczekiwania.
CZYTAJ CAŁOŚĆ

